Dorota Świątek, matka światowej liderki tenisa Igi Świątek, zdecydowała się na szczere wyznanie, które rzuca nowe światło na ich relację. W rozmowie z mediami, Dorota zdradziła, że jej córka nie zawsze potrzebuje jej obecności na turniejach, co może zaskakiwać wielu fanów.
_”Iga jest samodzielna, wie czego chce. Nie musi jeździć na turnieje z mamusią,”_ przyznała Dorota, podkreślając, że ich relacja ewoluowała na przestrzeni lat, ale to właśnie samodzielność Igi sprawia, że odnosi tak ogromne sukcesy.
Te słowa wzbudziły niemałe kontrowersje, bo wielu kibiców było przekonanych, że Dorota zawsze towarzyszy swojej córce, wspierając ją na każdym kroku. Jak się jednak okazuje, Iga świetnie radzi sobie na korcie bez jej bezpośredniego wsparcia na trybunach.
_”Oczywiście, jestem z nią emocjonalnie, ale wiem, że nie potrzebuje mnie obok na co dzień,”_ dodała Dorota. _”Jest dojrzała i doskonale wie, jak radzić sobie w trudnych momentach.”_
Czy to oznacza, że Dorota Świątek celowo stara się nie być zbyt obecna w życiu sportowym swojej córki? Ta zaskakująca deklaracja z pewnością wywoła falę spekulacji i pytań ws. dalszych relacji w rodzinie Świątek.