Iga Świątek, obecnie jedna z najlepszych tenisistek na świecie, jest regularnie analizowana przez ekspertów, kibiców, a także swoich byłych trenerów. Ostatnio w mediach pojawiły się doniesienia o krytyce, jaka spotkała Polkę ze strony jej pierwszego trenera, Piotra Sierzputowskiego, który prowadził ją od młodzieńczych lat aż do końca 2021 roku.
Piotr Sierzputowski był kluczową postacią w rozwoju kariery Świątek. Współpracowali przez kilka lat, a pod jego okiem Świątek osiągnęła wiele znaczących sukcesów, w tym przede wszystkim zwycięstwo w wielkoszlemowym French Open w 2020 roku. Mimo tego, ich współpraca zakończyła się w 2021 roku, co było zaskoczeniem dla wielu obserwatorów. Od tamtej pory Świątek rozpoczęła współpracę z Tomaszem Wiktorowskim, który wcześniej trenował Agnieszkę Radwańską.
Krytyka ze strony Sierzputowskiego skupiła się głównie na mentalnych aspektach gry Świątek. Trener zasugerował, że zawodniczka powinna lepiej radzić sobie z presją i trudnymi momentami na korcie. Zwrócił uwagę na to, że mimo ogromnego talentu i niesamowitych umiejętności technicznych, Świątek czasami nie potrafi poradzić sobie z oczekiwaniami i stresem, co może prowadzić do niepotrzebnych błędów w kluczowych momentach meczów.
Sierzputowski podkreślił również, że gra na najwyższym poziomie wymaga nie tylko przygotowania fizycznego, ale przede wszystkim stabilności mentalnej. Świątek, która jest znana z tego, że bardzo starannie przygotowuje się do swoich spotkań i dba o każdy detal, według niego powinna jeszcze bardziej skupić się na pracy z psychologiem sportowym, aby lepiej radzić sobie z presją turniejową i oczekiwaniami zarówno własnymi, jak i kibiców.
Z drugiej strony, krytyka ta może być odebrana jako surowa ocena osoby, która przez ostatnie lata udowodniła, że potrafi rywalizować na najwyższym poziomie i odnosić wielkie sukcesy. Świątek zdobyła trzy tytuły Wielkiego Szlema (stan na wrzesień 2024) i regularnie zajmuje czołowe miejsca w rankingu WTA. Mimo młodego wieku, jest już uznawana za jedną z najlepszych tenisistek swojego pokolenia.
Krytyka ze strony byłego trenera może być odbierana jako chęć zwrócenia uwagi na obszary do dalszej pracy, ale również może być wynikiem frustracji po zakończeniu współpracy. Często po rozstaniach w sportowym świecie pojawiają się różne komentarze i opinie na temat wcześniejszej współpracy, co może być próbą wyjaśnienia, dlaczego nastąpiły pewne zmiany.
Niezależnie od motywacji stojących za krytyką, Iga Świątek wielokrotnie udowadniała, że potrafi się uczyć na błędach i stale doskonalić swoją grę. W odpowiedzi na krytykę, zarówno ze strony Sierzputowskiego, jak i innych ekspertów, może wykorzystać te opinie jako motywację do dalszego rozwoju, zwłaszcza na polu mentalnym, co może uczynić ją jeszcze silniejszą zawodniczką w przyszłości.