Maria Sakkari w czołowej dziesiątce rankingu WTA – taki widok spowszedniał kibicom tenisa. Wyłączając jedno notowanie, Greczynka utrzymywała się w ścisłej czołówce przez niemal trzy lata, co stało się przedmiotem wielu żartów wśród fanów. Ci znów mają używanie, gdyż ich “ulubienica” zaliczyła pokaźny spadek w zestawieniu. I wydaje się, że Sakkari nieprędko wróci do elity.