Mniej niż pół minuty trwał wywiad Magdy Linette po meczu z Ludmiłą Samsonową w pierwszej rundzie turnieju WTA 1000 w Wuhan. Powód? Polka chciała przeprosić za wpis opublikowany w mediach społecznościowych, ale nie dostała takiej szansy. A jaki był to żart? Pełen czarnego humoru, który nie przypadł do gustu chińskim kibicom.
