Iga Świątek straciła 120 punktów rankingowych zgodnie z zasadami WTA, w wyniku czego utraciła swoją pozycję liderki rankingu WTA na rzecz głównej rywalki Aryny Sabalenki.
Przyjrzymy się, które turnieje są obowiązkowe, jak Świątek złamała zasady – i dlaczego Polka może czuć się pokrzywdzona w tej sytuacji.
**Które turnieje są obowiązkowe?**
Obecnie od gwiazd WTA oczekuje się udziału w potencjalnie 21 turniejach w sezonie.
Zaczyna się od najwyższego poziomu rozgrywek – turniejów wielkoszlemowych. Każda zawodniczka powinna zagrać w Australian Open, French Open, Wimbledon oraz US Open.
Po tych turniejach następuje 10 turniejów WTA 1000, w których zawodniczki z wystarczająco wysokim rankingiem są zobowiązane do udziału.
Oznacza to, że gwiazdy WTA mają obowiązek grać w turniejach tydzień po tygodniu w lutym w Doha i Dubaju, a następnie przenieść się do USA na dwutygodniowe turnieje w Indian Wells i Miami. Kolejne są dwutygodniowe turnieje w Madrycie i Rzymie podczas sezonu na kortach ziemnych, a potem letnie turnieje na kortach twardych w Kanadzie i Cincinnati – które od 2025 roku staną się turniejami dwutygodniowymi.
Ostatnie dwa turnieje WTA 1000 odbywają się pod koniec sezonu w Pekinie i Wuhanie.
Poza tymi 14 turniejami najwyższego poziomu, od czołowych zawodniczek oczekuje się udziału w kolejnych sześciu turniejach na poziomie WTA 500.
Zawodniczki mają wiele opcji do wyboru przy ustalaniu, w których turniejach WTA 500 chcą zagrać; United Cup, chociaż nie jest to turniej indywidualny, liczy się jako jeden z sześciu turniejów zawodniczki.
Wysokoprofilowe turnieje, takie jak Stuttgart, Brisbane, Waszyngton D.C. i Tokio – który odbywa się w tym tygodniu – również zaliczają się do tego poziomu.
Po tych 20 turniejach zawodniczki powinny również zagrać w WTA Finals, jeśli się zakwalifikują.
**Jakie są wyjątki?**
Wyjątki dotyczące pominięcia obowiązkowych turniejów – szczególnie WTA 1000 – są rzadkie i zazwyczaj uzasadnione jedynie problemami zdrowotnymi.
Zawodniczka może wycofać się z turnieju, jeśli poda jako powód kontuzję, choć może również podać sprawy osobiste – tak jak zrobiła to Świątek, wycofując się z turniejów w Pekinie i Wuhanie.
**Dlaczego Świątek została ukarana?**
Powód kary Świątek jest dość prosty; nie spełniła oficjalnych zasad WTA dotyczących liczby turniejów, w których zawodniczka musi wystąpić w ciągu sezonu.
Świątek, obecnie numer 2 na świecie, zagrała we wszystkich czterech turniejach wielkoszlemowych i siedmiu z dziesięciu turniejów WTA 1000, a jej wycofania z turniejów w Kanadzie, Pekinie i Wuhanie były dozwolone.
Jednak w 2024 roku wzięła udział jedynie w dwóch turniejach na poziomie WTA 500: United Cup w styczniu oraz Stuttgarcie w maju.
Z tego powodu WTA odebrała jej punkty za niespełnienie swoich wymogów.
**Jaka jest kara?**
Świątek została pozbawiona 120 punktów z tegorocznego Miami Open, co było jej najsłabszym wynikiem w sezonie.
Sabalenka, która w 2024 roku zagrała jedynie w czterech turniejach WTA 500, również została ukarana, jednak odebrano jej tylko 10 punktów za najsłabszy wynik w Dubaju – co wystarczyło, by wróciła na pierwsze miejsce na świecie.
Obie zawodniczki ponownie zostaną ukarane w przyszłym tygodniu – Świątek straci 130 punktów za Australian Open lub Wimbledon, a Sabalenka 65 punktów za Miami.
**Dlaczego kara jest kontrowersyjna?**
Niewielu zawodników mówiło tak głośno o wymagającym harmonogramie tenisowym jak Świątek, i trudno nie odnieść wrażenia, że 23-latka ma w pewnym sensie rację, co potwierdzają zmiany w rankingu ogłoszone w poniedziałek. W tym roku zagrała w 15 turniejach – w tym na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu i kwalifikacjach do Pucharu Billie Jean King – i regularnie docierała do późnych faz turniejów.
W sezonie na kortach ziemnych wygrała zarówno wydłużone turnieje w Madrycie, jak i Rzymie, a następnie triumfowała na Roland Garros, co dało jej 20 zwycięstw z rzędu.
Wcześniej wygrała dwa z pierwszych czterech turniejów WTA 1000 w 2024 roku w Dausze i Indian Wells, dotarła do półfinału w Dubaju, poprowadziła Polskę do finału United Cup i dotarła do półfinału w Stuttgarcie.
Sezon Świątek rzadko dawał jej chwilę oddechu, a mimo to „nie spełniła” wymogów WTA; jej ciężko wywalczona pozycja rankingowa ucierpiała w wyniku tego.
Zmiany w rankingu ogłoszone w poniedziałek prawdopodobnie tylko zwiększą debatę i kontrowersje wokół tych zasad dotyczących harmonogramu.