Tenisowy świat z zapartym tchem czeka na kolejny sezon. W 2025 roku polscy kibice znów będą emocjonować się starciami Igi Świątek, która będzie chciał wrócić na utracony szczyt rankingu WTA. Na pierwszej pozycji utrzymać się spróbuje za to Aryna Sabalenka. Jest jednak zawodniczka, która według przewidywań może pogodzić Polkę i Białorusinkę. Ekspert mówi wprost.
Od dwóch lat niekwestionowane pierwsze skrzypce w światowym, kobiecym tenisie grają dwie zawodniczki: Iga Świątek i Aryna Sabalenka. Obie zamieniały się na pozycji liderki światowego rankingu, a obecnie światowym listom przewodzi Białorusinka. Jak przekonuje jednak amerykański tenisista Chris Eubanks istnieje szansa, że w 2025 roku ten stan się zmieni. Zaatakować może ktoś, kogo na pierwszym miejscu jeszcze nie oglądaliśmy.