Andy Roddick, były lider światowego rankingu ATP, zabrał głos na temat Igi Świątek, przewidując jej dalsze sukcesy w turniejach wielkoszlemowych. Amerykanin, który bacznie śledzi kobiecy tenis, odniósł się również do krytyki, z jaką mierzy się Polka, oraz do wyzwań, jakie stoją przed nią w nadchodzących miesiącach.
Świątek jak Rafael Nadal? Roddick podkreśla jej siłę mentalną
W swoim podcaście Served, Roddick zwrócił uwagę na mentalność Świątek, porównując ją do Rafaela Nadala. Według niego, mimo że Polka okazuje więcej emocji na korcie niż Hiszpan, potrafi błyskawicznie się zresetować i skoncentrować na kolejnym punkcie. To cecha wyróżniająca wielkich mistrzów.
„Ona jest intensywna. Może nie tak spokojna jak Nadal, ale widzimy, jak potrafi się odbudować w trakcie meczu. To ogromna zaleta” – powiedział Roddick.
Krytyka i presja – jak wpłyną na Igę?
Roddick odniósł się również do presji, z jaką zmaga się Świątek, zarówno w mediach, jak i na korcie. Zwrócił uwagę, że mimo dominacji na światowych kortach, niektórzy nadal podważają jej sukcesy. Amerykanin podkreślił, że taka sytuacja nie jest nowością dla największych gwiazd tenisa – każda dominująca zawodniczka mierzy się z rosnącymi oczekiwaniami.
„To, że ludzie ją krytykują, oznacza tylko jedno – oczekują od niej wielkości. Ale patrząc na jej dotychczasowe osiągnięcia, nie mam wątpliwości, że poradzi sobie z tym doskonale” – dodał były mistrz US Open.
Prognoza Roddicka: Iga Świątek jeszcze nie powiedziała ostatniego słowa
Mimo że obecnie rywalizacja w kobiecym tourze jest niezwykle wyrównana, Roddick jest przekonany, że Świątek wciąż ma przed sobą wiele wielkoszlemowych triumfów. Podkreślił, że jej styl gry i niezwykła odporność psychiczna sprawiają, że nadal będzie jedną z głównych kandydatek do tytułów w najbliższych latach.
„Nie mam wątpliwości, że zobaczymy Igę podnoszącą jeszcze wiele wielkoszlemowych trofeów” – stwierdził Roddick.
Podsumowanie
Słowa Andy’ego Roddicka to nie tylko wyraz uznania dla talentu Igi Świątek, ale także wskazówka dla jej krytyków. Polka, mimo młodego wieku, już zapisała się w historii tenisa i wszystko wskazuje na to, że jej dominacja jeszcze się nie skończyła. W obliczu nadchodzących turniejów jedno jest pewne – Świątek pozostaje jedną z najgroźniejszych rywalek w kobiecym tenisie, a jej droga do kolejnych wielkoszlemowych sukcesów wciąż trwa.