Iga Świątek rozpoczyna zmagania w turnieju WTA rangi 1000 w Dubaju! Rywalką Polki w drugiej rundzie będzie Wiktoria Azarenka. Mecz pomiędzy zawodniczkami rozpocznie się we wtorek ok. godz. 9.30 polskiego czasu. Jak potoczy się to starcie? Sztuczna inteligencja przygotowała hipotetyczną symulację i przewiduje duże emocje.
Po porażce z Jeleną Ostapenko w Dausze Świątek rozpoczyna kolejny prestiżowy turniej. Azarenka w pierwszej rundzie poradziła sobie, ale z dużymi kłopotami. Białorusinka przegrywała już 2:6, 1:4 z Ukrainką Anheliną Kalininą, ale zdołała wygrać drugiego seta 7:6(4) i trzeciego 6:4, dzięki czemu po niemal trzygodzinnym boju awansowała dalej.
Teraz faworytką jest druga rakieta świata. A jaki przebieg tego starcia przewiduje sztuczna inteligencja? Popularne narzędzie — ChatGPT — przygotowało nam hipotetyczną symulację na to spotkanie, która zakłada, że będziemy świadkami wyrównanego boju. Jaki będzie ostateczny wynik? Przekonajcie się sami!
Pierwszy set: Mecz rozpoczyna się bardzo intensywnie. Iga Świątek od początku stara się narzucić szybkie tempo, ale Azarenka nie daje się zdominować. Obie zawodniczki serwują dobrze, ale to Polka wydaje się bardziej agresywna w wymianach. Iga stara się używać swojego mocnego returnu i zaskakujących wolejów, ale Azarenka, mimo pewnych problemów z błędami, dobrze radzi sobie w długich wymianach.
Białorusinka stawia czoła Świątek, udało jej się wyrównać po 3:3, a następnie przełamać serwis Polki, prowadząc 4:3. W tym momencie Świątek skupia się na utrzymaniu koncentracji i, po kilku świetnych akcjach, udaje jej się odwrócić sytuację, zdobywając przełamanie i prowadząc 5:4. Końcowe momenty seta są bardzo zacięte, jednak to Iga Świątek wykorzystuje swoją szansę i wygrywa pierwszego seta 7:5.
Drugi set: Azarenka nie poddaje się i stara się walczyć o wyrównanie. Jednak Świątek w drugim secie rozkręca się na tyle, że rywale trudno utrzymać tempo. Po wyrównanym początku (2:2), Polka zaczyna przejmować kontrolę, zyskując przewagę dzięki znakomitej grze przy siatce oraz błyskawicznym, agresywnym returnom. Białorusinka, mimo iż stara się grać agresywnie, popełnia zbyt wiele błędów, co pozwala Polce na przełamanie i zdobycie przewagi 4:2. Z każdą kolejną akcją Świątek czuje się coraz pewniej, kończąc seta wynikiem 6:3.
Należy jednak pamiętać, że jest to jedynie hipotetyczny scenariusz, a sztuczna inteligencja nie jest w stanie podawać dokładnych wyników sportowych zmagań. Dlatego do jej predykcji należy podejść z dystansem. Ostatecznie wszystko rozstrzygnie się na prawdziwym, a nie wirtualnym korcie.