Niemal dwie i pół godziny trwało starcie Qinwen Zheng z Jeleną Rybakiną w WTA Finals. Chinka ostatecznie wyszła z niego górą, ale kosztowało ją to wiele nerwów. W pewnym momencie znana z ognistego temperamentu mistrzyni olimpijska wybuchła na korcie i zaczęła kłócić się z kibicami, wykrzykując coś w ich stronę. Po zwycięstwie nad Kazaszką Zheng, która na igrzyskach olimpijskich doprowadziła do płaczu Igę Świątek, zreflektowała się i przeprosiła za swoje zachowanie.
Zanim na korcie w Rijadzie pojawiły się Aryna Sabalenka i Jasmine Paolini, kibice byli świadkami starcia Qinwen Zheng i Jeleny Rybakiny. Zawodniczki mierzyły się jednak niemal przy pustych trybunach. Media społecznościowe obiegł wyjątkowo przykre obrazki z rywalizacji, gdzie lwia część stadionu świeciła pustkami. Zdecydowanie nie tak wyobrażali to sobie organizatorzy.
Na trybunach w Rijadzie pustki, a na korcie nerwy. Qinwen Zheng znów to zrobiła
Mimo że kibiców przybyło niewielu, nie przeszkadzało to Qinwen Zheng w “nakręceniu” kolejnej awantury na korcie. Znana z wybuchowego temperamentu tenisistka w pewnym momencie wybuchła na korcie i zaczęła wykrzykiwać coś w stronę trybun. Na kompletnie zaskoczoną po drugiej stronie siatki wyglądała Jelena Rybakina, która, choć przegrała pierwszego seta 6:7(4), zaprezentowała się z dobrej strony. A jej tendencja zwyżkowa przełożyła się na drugą partię.