Iga Świątek debiutowała w turnieju finałowym BJK Cup i może być całkiem zadowolona z tego, jak jej poszło. A nieco mniej powodów do radości miał jej trener Wim Fissette. Dowodzona przez niego reprezentacja Belgii rywalizowała bowiem z Chinkami o awans do przyszłorocznych eliminacji grupy światowej. “Zaprezentowały świetny tenis i pokazały ducha walki” – tak podsumował występ swojej kadry Fissette.