Prędzej czy później to musiało nastąpić. Iga Świątek o finał turnieju w Dosze będzie musiała powalczyć ze swoją największą “zmorą” – Jeleną Ostapenko. Łotyszka wygrała wszystkie cztery pojedynki z Polką i zapowiada, że zamierza dołożyć piątek zwycięstwo do kolekcji. Na niedługo przed meczem w mediach ukazała się istotna z perspektywy rywalizacji informacja ws. Łotyszki. Jasno wynika z niej, że Iga Świątek znajduje się w poważnych tarapatach.
Cztery pojedynki i cztery porażki – tak wygląda bilans bezpośrednich starć Igi Świątek z Jeleną Ostapenko. Łotyszka nie bez powodu nazywana jest “zmorą” Polki. Ma patent na wygrywanie z nią, co udowodniła już kilkukrotnie. Ostatni raz w trakcie US Open w 2023 roku. W 1/8 finału starsza z tenisistek wygrała 3:6, 6:3, 6:1.
Przełamanie Ostapenko nastąpiło w Dosze. Wielkie wyzwanie przed Igą Świątek
Turniej w Dosze stanowi ważne przełamanie dla Ostapenko. 37. obecnie rakieta świata miała przez wiele miesięcy problemy z przebrnięciem przez pierwsze rundy wszelkich rozgrywek. Dopiero Katarze ustabilizowała formę i wreszcie odniosła kilka zwycięstw z rzędu. W imponujący sposób ograła czwartą w rankingu WTA Jasmine Paolini, a w ćwierćfinale okazała się lepsza w dwóch setach od Ons Jabeur.
Spięcie na linii Świątek – Abramowicz? Zagotowało się w Dosze, wszystko na oczach kamer
– Mam nadzieję, że jutro uda mi się to utrzymać. Najważniejsze to skupienie się na samej sobie. Czuję, że kiedy to robię, mogę pokonać wiele zawodniczek. To jest właśnie to, nad czym długo pracowałam. W poprzednich turniejach czasem grałam wyrównane mecze i nie zawsze je wygrywałam. Teraz czuję, że ciężka praca popłaca i coraz bardziej walczę o to, by się jeszcze poprawiać – deklarowała przed meczem ze Świątek Ostapenko.
Ujawnili powód dominacji Ostapenko nad Świątek. Łotyszka ma patent na Polkę
Szanse obu zawodniczek w półfinale przeanalizować postanowili dziennikarze portalu “puntodebreak.com”. Wskazali oni, skąd wynika tak znakomity bilans Łotyszki w starciach ze Świątek. Z przekazanych przez nich wiadomości jasno wynika, że raszynianka przed półfinałem znajduje się w poważnych tarapatach.
Nikt nie potrafił sprawić, że Polka wydawała się być bardziej bezbrona, niż robiła to Łotyszka
~ podkreślili dziennikarze
“Powodem brutalnego bilansu 4-0 w bezpośrednich pojedynkach jest sposób gry, który sprawia Świątek więcej problemów niż kiedykolwiek wcześniej. Niewiele tenisistek podejmuje takie ryzyko, co Ostapenko. Ona przejmuje kontrolę nad piłką i znakomicie zamyka przestrzeń. Szuka zwycięskiego uderzenia w bardzo ryzykownych sytuacjach, w pierwszej kolejności celując w linie równoległe. Ponadto rywalizując z najlepszymi zawodniczkami wydaje się być wyjątkowo zmotywowana” – ocenili dziennikarze.